Płyta tygodnia

Quantum Trio – Gravity

Obrazek tytułowy

Recenzja opublikowana w JazzPRESS - lipiec 2015
Autor:
Mery Zimny

Dużo przestrzeni, w której spokojnie wybrzmiewają dźwięki – często wyważone, maksymalnie przemyślane. Umiejętnie wyrażona kwintesencja emocji przyprawia chwilami o zawrót głowy. Uwaga, którą przykuwa asceza dźwięków w balladowych kompozycjach, zostaje co rusz zagarnięta przez pierwiastek niepokornej improwizacji. Tak prezentuje się debiutancki krążek artystów wcale nie debiutujących, gdyż funkcjonujących na jazzowej scenie od kilku już lat.

Mowa o trójmiejskim zespole Quantum Trio, który nakładem wytwórni For Tune wydał płytę Gravity. Całą muzyczną materię tworzą trzej muzycy: saksofonista Michał Jan Ciesielski, pianista Kamil Zawiślak oraz chilijski perkusista Luis Mora Matus. Panowie, zwłaszcza perkusista, są odpowiedzialni za wszystkie kompozycje, które znalazły się na krążku.

W miarę słuchania płyty dominują na niej raz krystalicznie czyste, raz przybrudzone nieco dźwięki saksofonu. Umiejętnie budowane napięcie narasta stopniowo i kiedy tylko sięga punktu kulminacyjne- go, samoistnie rozprasza się w spokojnej fali kojących brzmień. Pojawia się przestrzeń odpowiednia dla chwili refleksji i rozsmakowania się w pięknych kompozycjach i pełnych elegancji balladach.

Gdzie indziej jak mantra powtarzane dźwięki pozwalają zanurzyć się w medytacyjnym nastroju. Jednak klimat ten nie utrzymuje się stale, a zmiana przychodzi wraz z kolejny- mi kompozycjami, bardziej energetycznymi, pełnymi nieoczywistych zwrotów akcji i nabrzmiałymi od improwizacji. I tak po pięknej balladzie Momentum, przypominającej modlitwę czy medytację, mamy do czynienia z żywiołowym And if Salfate Was Right z mocnym wejściem saksofonu i rewelacyjnym pianinem, zarówno w warstwie akompaniamentu, jak i w partii solowej.

Muzycy nie są też pozbawieni poczucia humoru, czemu upust dają w zabawnym Goofy's Chocolate, przywo- łującym obraz dziecięcej radości, która rodzi się na myśl o czekającej wspaniałej zabawie. Wyobraźnia zo- staje uruchomiona od pierwszych dźwięków, zmobilizowana do uelastyczniania dźwiękowych konstelacji. Doskonałym przyczynkiem ku temu jest dwuczęściowy utwór Dark Matter w którym zostajemy wciągnięci w otchłań mroku i grozy podsycanej partiami fortepianu. Na fali delikatnie rozwijającego się groove’u dochodzimy do momentu plastycznej ciszy, z czeluści której dobywa się popiskiwanie saksofonu i szemrząca perkusja. Piękny majstersztyk, którego druga część wieńczy płytę.

Saksofonista Michał Ciesielski momentami przypomina specyficzny garbarkowy nastrój, zadumę nad kolejnymi dźwiękami. Spokojne, pełne i delikatne dźwięki układające się w melancholijne melodie przyjemnie koją ucho. Co ważne, dostarczają one przyjemnej słodyczy, ale nie wywołują mdłości spowodowanej nadmiarem cukru. Balans zostaje zachowany także między materią dźwiękową a ciszą, która wybrzmiewa w przestrzennych krajobrazach malowanych przez saksofonistę.

Na uznanie zasługuje nie tylko gra Michała Ciesielskiego, ale w takim samym stopniu pianisty i perkusisty. Z wyczuciem grający Luis Mora Matus oraz doskonałe partie fortepianu Kamila Zawiślaka, który przejął na siebie także funkcję basu, tworzą unikalną całość. Każdy z artystów dysponuje charakterystycznym dla siebie brzmieniem, przy czym żaden z nich nie przyćmiewa nim kolegów. Wręcz przeciwnie – końcowe brzmienie zespołu daje obraz bardzo demokratycznego bandu, bez wyraźnie zarysowanego podziału na lidera i pozostałych muzyków.

Album Gravity to doskonale przemyślana muzyczna koncepcja, niczym teoria kwantowa, do której, nie tylko nazwą, odwołuje się zespół. To muzyka nasycona niebanalnymi emocjami, intymna i refleksyjna, ale też energetyczna, pełna dźwięków niezwykle silnych, ale nieprzeforsowanych. Materiał bardzo precyzyjnie dopracowany i ubrany w autentyczne emocje.

Tagi w artykule:

Powiązane artykuły

polecane

newsletter

Strona JazzPRESS wykorzystuje pliki cookies. Jeżeli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie plików cookies, możesz w każdej chwili zablokować je, korzystając z ustawień swojej przeglądarki internetowej.

Polityka cookies i klauzula informacyjna RODO