Recenzja

Łukasz Juźko – First Breath

Obrazek tytułowy

Formacja Łukasz Juźko Quartet powstała na przełomie 2015 i 2016 roku. Jest to klasyczny skład z saksofonem tenorowym na froncie. Oprócz Łukasza Juźki możemy w nim usłyszeć: Michała Wróblewskiego na fortepianie, Bartosza Świątka na kontrabasie i Sebastiana Kuchczyńskiego na perkusji. Juźko studiował jazz i muzykę estradową na Akademii Muzycznej w Gdańsku, pozostali członkowie zespołu kończyli studia na wydziale jazzowym w Katowicach. Warto podkreślić, że autorem wszystkich dziewięciu utworów jest lider.

Time’s Coming Up, So Where Are You rozpoczyna się mocnym, energicznym wejściem całego składu. Chwytliwa melodia tematu, dodatkowo podkreślana przez wyrazisty rytm, przechodzi w drugi, spokojniejszy odcinek. Forma jest dosyć przewidywalna. Po temacie solo gra Bartosz Świątek – jest melodyjne, aczkolwiek w niektórych miejscach rażą nietrafiane dźwięki. Następnie solo gra Łukasz Juźko, któremu piękne tło stwarza Sebastian Kuchczyński. Solo fortepianu również jest bardzo klarowne. Michał Wróblewski świetnie buduje napięcie, stopniowo przechodząc do faktury akordowej.

Purpose oraz Breath From The Noise to najbardziej spokojne numery na tym albumie. More Than Enough to znowu powrót do energicznych klimatów. Glimmer rozpoczyna się od intro basu. Szczególną uwagę chciałabym tutaj zwrócić na solo fortepianu. Jest przesiąknięte zagrywkami bluesowymi, co nadaje utworowi oldschoolowego charakteru. Na koniec pokaz swoich umiejętności daje Kuchczyński. Outro, wieńczące materiał, jest czymś zupełnie nowym. Zasadą kształtowania staje się crescendo, w tle natomiast słyszymy solo bębnów na ostinato fortepianu i kontrabasu z efektami elektronicznymi.

Materiał ten jest dość przewidywalny – nie wzbudza jakichś szczególnych emocji, co dodatkowo podkreśla jego jednorodność. W koncepcji i brzmieniu Łukasz Juźko Quartet delikatnie przypomina grupę James Farm. First Breath to płyta, która nie wymaga od słuchacza dużej wiedzy i umiejętności analitycznych. Jest prosta i przystępna w odbiorze.

Autor: Paulina Sobczyk

Ten tekst ukazał się w magazynie JazzPRESS 04/2018

polecane

newsletter

Strona JazzPRESS wykorzystuje pliki cookies. Jeżeli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie plików cookies, możesz w każdej chwili zablokować je, korzystając z ustawień swojej przeglądarki internetowej.

Polityka cookies i klauzula informacyjna RODO