Recenzja

Iiro Rantala String Trio – Anyone With A Heart

Obrazek tytułowy

Recenzja opublikowana w JazzPRESS - marzec 2014 Autor: Robert Ratajczak

Fińskiego pianistę Iiro Rantalę mieliśmy okazję słyszeć ostatnio na płycie My History Of Jazz będącej drugą po Lost Heroes solową płytą w dyskografii muzyka wydaną przez wytwórnię ACT. Płyta przyniosła oprócz jego własnych kompozycji również muzykę J. S. Bacha i jazzowe opracowania Improwizacji Goldberowskich, a w składzie zespołu towarzyszącego pianiście znalazł się m.in. Adam Bałdych.

Jak się okazało współpraca Rantali z Bałdychem nie była jednorazowym przedsięwzięciem i w niespełna dwa lata później doczekaliśmy się kolejnego albumu, na którym słyszymy obu instrumentalistów, tym razem w formacji firmowanej nazwą Iiro Rantala String Trio.

Po zakończeniu działalności grupy Damage Control i opublikowaniu pod własnym nazwiskiem płyty Magical Theatre, Adam Bałdych związał się ze środowiskiem muzyków wytwórni Siggiego Locha – ACT. W nagraniu płyty firmowanej szyldem Adam Bałdych & The Baltic Gang Imaginary Room wzięli udział tak doskonali muzycy jak: Lars Danielsson, Verneri Pohjola, Nils Landgren i Jacob Karlzon. W oczekiwaniu na płytę Adama Bałdycha nagraną w duecie z izraelskim pianistą Yaronem Hermanem (The New Tradition) otrzymaliśmy jeszcze jedną płytę z jego udziałem.

Skład Iiro Rantala String Trio uzupełnia Asja Valcic – chorwacka wiolonczelistka znana z kwartetu radio.string.quartet.vienna specjalizującego się w przeróbkach utworów jazzowych w ramy klasycznej muzyki skrzypcowej i m.in. doskonałej płyty Posting Joe. Valcic od lat współpracuje z akordeonistą i kompozytorem Klausem Paierem, z którym nagrała w duecie jak dotąd dwa albumy: A Deux i Silk Road. Jej podejście do muzycznych struktur charakteryzuje się łamaniem konwencji muzycznych. Wiolonczelistka z powodzeniem wykonuje partie klasyczne przy użyciu smyczka, jak i potrafi dosłownie zaczarować słuchaczy stylem gry właściwym dla kontrabasu lub wykonać transkrypcje stricte jazzowych utworów w rodzaju „Birdland” Joe Zawinula.

Usłyszenie tych troje artystów na płycie Anyone With A Heart to doprawdy wyjątkowa frajda. Zarejestrowany w październiku 2013 roku w Berlinie materiał obejmuje dziesięć premierowych kompozycji leadera projektu, które w doskonały sposób pozostawiają mnóstwo przestrzeni dla zrealizowania się każdego z trojga instrumentalistów oraz wyjątkową adaptację standar- du Harolda Arlena pochodzącego z przepastnej księgi American Songbook: „Over The Rainbow”.

Anyone With A Heart to po prostu zbiór pięknych melodii, starannie zaaranżowanych i z wdziękiem oraz wyjątkową gracją właściwą zagranych przez doskonałe trio. „Po prostu” – lecz tak naprawdę to wielka sztuka stworzyć taką muzykę. Muzykę, jaka nie potrzebuje zawiłych struktur, rozdmuchanych nadmiernie improwizowanych motywów, a mimo to doskonale się broni, chwyta za serce i porusza najbardziej skrywane zakamarki wrażliwości. Trudno także w przypadku tej płyty dyskutować o styli- stycznej szufladce w jakiej należałoby ją umieścić. Estetyka i sposób przekazu poszczególnych utworów niejednokrotnie odwołuje się do konwencji muzyki klasycznej, z kolei potraktowanie innych motywów jednoznacznie skierowuje słuchacza w rejony jazzu. Podobny dylemat ma wielu muzycznych krytyków z zakwalifikowaniem działalności muzycznej Asji Valcic z Klausem Paierem. Najlepiej odrzucić jakie- kolwiek dywagacje i po prostu oddać się muzyce jaką przynosi ten niepozorny 12-centymetrowy srebrny krążek. Naprawdę warto!

Artykuł pochodzi z JazzPRESS - marzec 2014, pobierz bezpłatny miesięcznik >>

Tagi w artykule:

Powiązane artykuły

polecane

newsletter

Strona JazzPRESS wykorzystuje pliki cookies. Jeżeli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie plików cookies, możesz w każdej chwili zablokować je, korzystając z ustawień swojej przeglądarki internetowej.

Polityka cookies i klauzula informacyjna RODO