! Jazzowa Polska Festiwalowa

Jazzowa Polska Festiwalowa #53 - Jazz Prudnik Festival

Obrazek tytułowy

Prudnickie święto muzyki jazzowej dojrzewało długo do swojej obecnej, można by rzec: właściwej, festiwalowej formuły. Przez pierwszych kilkanaście lat miało ono formułę jednodniowego dnia koncertowego. Po latach, dokładnie od roku 2021, festiwal mocno poszerzył swoją programową formułę.

MG_1565-1_500 (1).jpg

fot. mat. prasowe

Jak mówi Sylwia Gawłowska-Muller, organizatorka festiwalu, „od trzech lat zmieniamy go, rozwijamy, rozszerzamy i wzbogacamy festiwal na jego korzyść”. Wszystko to, oczywiście, z myślą o prudnickiej publiczności, która coraz liczniej uczestniczy w programowych koncertach i wydarzeniach. Początkowo jednodniowa, formuła festiwalu została poszerzona o kolejny dzień i tym samym impreza zyskała znacznie większy zasięg. Stała się łatwiej rozpoznawalna, co też przełożyło się na zainteresowanie lokalnych (i nie tylko!) jazzfanów, a jej oferta kierowana do szerszej publiczności jest dużo bardziej uniwersalna. Znalazły tu swoje miejsce różne odmiany jazzu – od nurtów stylistycznego środka całego gatunku, smooth jazz, po bardziej przystępne mieszanki jazzu z bluesem, muzyką pop i soul.

rsz__mg_2018_karen_edwards.jpg

fot. mat. prasowe

Dobrze pamiętaną i cenioną postacią w pierwszych latach historii imprezy był Ryszard Czeczel, wielki jazzowy pasjonat i propagator tej muzyki, programujący pierwsze edycje festiwalu przy wykorzystaniu szerokiego wachlarza możliwości wzbogacania muzycznego przekazu i festiwalowej oferty. Ryszard Czeczel precyzyjnie planował koncertowe wydarzenia; kierował je do osób o różnorodnych upodobaniach, dbał także o regularne zapraszanie gwiazd polskiego jazzu. W Prudniku wystąpiło dzięki temu wiele najważniejszych postaci ostatnich dekad w historii jazzu w Polsce. Byli to m.in. Jarosław Śmietana, Wojciech Karolak, Adam Bałdych, Krzesimir Dębski, Krzysztof Ścierański i Krzysztof Piasecki.

rsz_1_mg_1158grażyna_Łobaszewska.jpg

fot. mat. prasowe

Cechą rozpoznawczą festiwalu stały się także polsko-czeskie projekty muzyczne. Jak podkreśla Sylwia Gawłowska-Muller, „ta artystyczna współpraca środowisk z obu krajów warta jest rozszerzenia”. Plany na lata 2024-2025 są pod tym względem bardzo ambitne, łącznie z powstawaniem specjalnych muzycznych formacji złożonych z muzyków reprezentujących oba kraje.

Andrzej Winiszewski

belka_festiwale2023.jpg

Tagi w artykule:

Powiązane artykuły

polecane

newsletter

Strona JazzPRESS wykorzystuje pliki cookies. Jeżeli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie plików cookies, możesz w każdej chwili zablokować je, korzystając z ustawień swojej przeglądarki internetowej.

Polityka cookies i klauzula informacyjna RODO