Fot. Nu Jazz Agency
Najsłynniejszy rodzic wspołczesnego jazzu. Założyciel najbardziej wpływowej muzycznej dynastii. Pianista i edukator. Ellis Marsalis zmarł 1 kwietnia w wieku 85 lat z powodu zapalenia płuc wywołanego przez COVID-19.
Edukacyjna oraz rodzicielska pozycja Ellisa Marsalisa przysłania nieco jego osobiste osiągnięcia jako instrumentalisty. Także dlatego, że nie nagrywał dużo jako lider. Jego dyskografia w tej roli liczy zaledwie 20 tytułow, a na debiut czekał aż do roku 1985. Jednak już ćwierć wieku wcześniej pojawił się na albumach, najpierw Eda Blackwella, a następnie Nata Adderleya.
Od roku 1967 wykładał na uczelniach rodzinnego Nowego Orleanu – New Orleans Center for Creative Arts oraz University of New Orleans. Wśrod jego wychowankow znajdziemy Terence’a Blancharda, Nicholasa Paytona, Harry’ego Connicka Jr., Victora Goinesa, Reginalda Veala i Marcusa Robertsa. Oczywiście są też w tym gronie jego czterej synowie: Branford, Wynton, Delfeayo i Jason. Dzisiaj najlepiej rozpoznawalni są dwaj pierwsi – jedni z największych gwiazdorow muzyki jazzowej. Ale to właśnie Ellis Marsalis, poprzez naukę, a potem wspolne występy i płyty, pomogł im wypłynąć na szerokie wody światowych karier. Ukoronowaniem tych zasług była nagroda National Endowment for the Arts Jazz Masters, ktorą otrzymał wspolnie z synami w 2011.
Był niezwykle mocno związany z Nowym Orleanem, gdzie spędził niemal całe życie. Regularnie, aż do końca ubiegłego roku, koncertował w miejscowym klubie Snug Harbor, gdzie w ramach swojej piątkowej rezydencji często prezentował publiczności młodych, obiecujących muzykow. Na jego cześć nazwano lokalne centrum muzyczno-edukacyjne: The Ellis Marsalis Center for Music. Dwa lata temu został wprowadzony do Luizjańskiej Galerii Sław Muzyki.
Autor Krzysztof Komorek