Recenzja

Maciej Fortuna Trio - Solar Ring

Obrazek tytułowy

Recenzja - opublikowana w JazzPRESS - luty 2012 Autor: Robert Ratajczak

Maciej Fortuna to obecnie jeden z najaktywniejszych polskich trębaczy jazzowych młodego pokolenia. W ostatnich latach został laureatem wielu wyróżnień i nagród. W roku ubiegłym był nominowany do prestiżowego Fryderyka w kategorii Jazzowego Debiutu Roku za album Lost Keys, nagrany w kwartecie z Przemysławem Raminiakiem (RGG), Andrzejem Święsem i Frankiem Parkerem. Ma na swym koncie współpracę z wieloma artystami nie tylko ze środowiska jazzowego. Od 2010 roku jest wykładowcą trąbki jazzowej w Zakładzie Jazzu Akademii Muzycznej w Poznaniu. Brał udział w nagraniu płyt takich artystów, jak: Mack Goldsbury (Salt Miner Blues, 2009), czy Krzysztof Przybyłowicz (The Tales About Diddles, 2011).

Jego dotychczasowa dyskografia zawierająca autorskie projekty uzupełniona została na początku 2012 roku pierwszą płytą nagraną w trzyosobowym, kameralnym składzie. W trio znaleźli się: kontrabasista Piotr Lemańczyk oraz perkusista Frank Parker. Parkera Fortuna poznał podczas jednego z dorocznych festiwali „Made In Chicago” i od tej pory muzycy wspólnie pracują, czego efektem były wcześniejsze projekty: Frank Parker & Maciej Fortuna Project oraz Maciej Fortuna Quartet.

W przypadku płyty Solar Ring mamy do czynienia z kameralnym brzmieniem budowanym przez wypadkową fantazji poszczególnych instrumentalistów. Zdecydowana większość materiału skomponowana została przez lidera, a więc podporządkowana niejako dominującej roli trąbki. A jednak mamy do czynienia z płytą, której klimat i specyfika stworzona została w bardzo demokratyczny sposób, pozostawiając sporo przestrzeni dla sekcji rytmicznej. Sześć spośród dziewięciu utworów wypełniających Solar Ring to kompozycje Maciej Fortuny, pozostałe zaś to dzieła pozostałych instrumentalistów składu.

Otwierająca całość „Resume” oparta jest na linii melodycznej tworzonej przez transową partię trąbki i wspaniale zilustrowaną doskonałą partią solową kontrabasu Lemańczyka. To dość melodyjny (w kategoriach muzyki jazzowej) utwór, wprowadzający nas w kameralny klimat płyty. Jedna z dwóch autorskich kompozycji kontrabasisty składu, to „Lobster Baby” – pełna nieprzewidywalności i nasycona zmianami rytmicznymi, z doskonałymi partiami perkusji Parkera w tle. Duży ukłon w stronę brzmień free jazzowych i świetne, improwizowane solo kompozytora w połowie utworu.

Solową impresją kontrabasu rozpoczyna się temat „Eternal”. Spokojny, oparty na monotonnym niemal, bluesowym riffie basowym utwór jest doskonałą okazją do zaprezentowania wyśmienitych solówek lidera, wspaniale brzmiącym na tle szalejącego za bębnami Parkera.

Dwa najdłuższe, blisko 8-minutowe tematy na Solar Ring to „For The Old Friend” i drugie solowe dzieło kompozytorskie Lemańczyka „Home Pictures”. W pierwszym z nich grający we wstępie smyczkiem Lemańczyk „rusza” nadając w pewnym momencie tempo i pociągając za sobą partie perkusji. Fortuna wykonuje tu jedną z najbardziej rozimprowizowanych partii na całej płycie, a gdy odkłada trąbkę, mamy okazję zasłuchać się w niezwykłe partie rytmiczne. Sekcja Lemańczyk-Parker brzmi doprawdy porywająco! Na koniec ponownie rzewna partia trąbki i smyczek. Małe arcydzieło!

„Home Pictures” to swego rodzaju ballada, którą wyróżnia nadrzędna rola partii basowej budującej przestrzeń dla impresji Fortuny. Tu również mamy niezwykły popis techniki Franka Parkera. Warto pamiętać, iż perkusista, miał okazję grywać z takimi gigantami jak: Freddie Hubbard czy Randy Brecker. To właśnie dzięki specyficznej grze Parkera, tak wyraźnie dostrzegalny jest duch amerykańskiego jazzu, tworzący collage ze słowiańskim brzmieniem Fortuny i Lemańczyka. Zastosowana w ten sposób proporcja daje podczas przesłuchiwania płyty doskonały efekt.

W opartym na skocznej linii melodycznej „G.r.o.o.”, Fortuna ponownie dał dużo przestrzeni sekcji rytmicznej. Na tle niemal transowych uderzeń kontrabasu Parker zagrał tym razem bardziej pasażowo i przestrzenniej.

Krótkim, improwizowanym tematem bez udziału lidera jest przerywnik „Sal” dający upust fantazjom wybornej sekcji.

Temat tytułowy natomiast, to kolejny obok „Resume” utwór osnuty wokół melodyjnego tematu, będący dzięki, umieszczeniu go po dość zawiłych strukturalnie nagraniach na płycie, okazją do swego rodzaju „wytchnienia”. I tu jed- nak znalazło się miejsce na – tym razem niemal rockowo brzmiącą – partię kontrabasu i solo perkusji.

Melancholijnie i niemal żałobnie brzmiący „Tryptyk”, kończący program, zbudowany jest na ciekawie przebiegających partiach flugelhornu, z klimatyczną partią basu i mnóstwem perkusyjnych ozdobników.

Płyta miała swą premierę na początku stycznia 2012 roku i jeśli jest to album ukazujący w jakimś stopniu miejsce, w jakim znajduje się w tym roku młody polski jazz, to stwierdzam iż polski jazz ma się w roku 2012 bardzo dobrze!

Maciej Fortuna Trio, Solar Ring (2012, Fortuna Music, dystrybucja Multikulti Project)
Resume; Lobster Baby (Lemańczyk); Eternal; For The Old Friend; Home Pictures (Lemańczyk); G.r.o.o.; Sal (Lemańczyk, Parker); Solar Ring; Tryptyk

Kompozycje Maciej Fortuna, oprócz zaznaczonych.

Skład:
Maciej Fortuna – trąbka, flugerhorn,
Piotr Lemańczyk – kontrabas,
Frank Parker – perkusja

Artykuł pochodzi z JazzPRESS - luty 2012, pobierz bezpłatny miesięcznik >>

Tagi w artykule:

Powiązane artykuły

polecane

newsletter

Strona JazzPRESS wykorzystuje pliki cookies. Jeżeli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie plików cookies, możesz w każdej chwili zablokować je, korzystając z ustawień swojej przeglądarki internetowej.

Polityka cookies i klauzula informacyjna RODO