Ubiegłoroczny album Skyline nagrany z udziałem Rona Cartera i Jacka De Johnette’a zapoczątkował prezentację nagrań Gonzalo Rubalcaby z różnymi składami klasycznego fortepianowego tria. Drugą odsłoną tego projektu jest płyta Turning Point, a pianiście towarzyszyli tym razem Matt Brewer oraz Eric Harland.

Pierwsza część zaplanowanej trylogii dała Rubalcabie możliwość współpracy z muzykami starszego pokolenia, wielkimi mistrzami. W przypadku Turning Point to lider tria jest seniorem trzyosobowego składu – choć różnica wieku jest tym razem nieco mniejsza. Gonzalo Rubalcaba pracował już wcześniej zarówno z Brewerem, jak i z Harlandem. Basista grał w kilku autorskich składach pianisty. Jednak w takiej konfiguracji muzycy ci spotykają się po raz pierwszy.

Na albumie znalazło się siedem kompozycji Rubalcaby. Jedynie finałowa Joy, Joie jest utworem premierowym, napisanym specjalnie dla Trio D’été. Pozostałe utwory znane są już z innych albumów – w większości firmowanych przez samego Rubalcabę. Otra Mirada zadebiutowała na albumie Supernova. Z kolei Hard One nagrane zostało po raz pierwszy na płycie Inner Voyage z udziałem Michaela Breckera, ale pojawiło się również na wspomnianej Supernovej. Warto również wspomnieć, że płytę otwiera dedykowane Johnowi McLaughlinowi Infantil, znane z wydanego przed piętnastu laty Avatara.

Skyline odniósł niebagatelny sukces, zdobywając Grammy dla najlepszego jazzowego albumu instrumentalnego. Oferujący trzy kwadranse soczystego jazzu, Turning Point z pewnością również liczył się będzie w gronie faworytów do (przynajmniej) nominacji do tej prestiżowej nagrody. A fani Gonzalo Rubalcaby szykować się już mogą na trzecią część cyklu – całkowicie premierowe nagrania z muzykami latynoskimi.

Krzysztof Komorek