Subiektywna piątka jest autorskim spojrzeniem na mijający rok w jazzowej fonografii poprzez perspektywę nieco innych od zwyczajowo stosowanych kategorii. Niektóre z wymienionych tytułów pasują do kilku zestawień jednak założyłem, że każdy album pojawić się może w podsumowaniu tylko jeden raz.

Solo A Genova Jamie Saft – Rare Noise Records

Bill Evans, Thelonious Monk – to postaci, na jakie powołuje się Jamie Saft, jeżeli chodzi o sposób muzycznej prezentacji. I właśnie do dzieł klasyków jazzowego fortepianu śmiało można porównywać efekty opisywanego albumu. Dużo na Solo a Genova znajdziemy liryki i delikatności. Pośród trzynastki nagrań znajdziemy kompozycje amerykańskich klasyków Johna Coltrane’a, Milesa Davisa / Billa Evansa, Boba Dylana, Steviego Wondera, Joni Mitchell i ZZ Top.

After The Fall Keith Jarrett Trio – ECM

Cóż z tego, że nie ma tu żadnych zaskoczeń. W moim przekonaniu to jedna z najlepszych płyt w całej dotychczasowej dyskografii Standarts Trio. Występ odbył się w listopadzie roku 1998 w Newark. Było to pierwsze pojawienie się Jarretta na scenie po dwuletniej przerwie. Sto pięć minut muzyki i dwanaście utworów. Oczywiście przede wszystkim klasyki Great American Songbook ale i zabawna niespodzianka w postaci Santa Claus Is Coming To Town.

La Fenice Keith Jarrett – ECM

Keith Jarrett raz jeszcze, tym razem solo. Główna cześć koncertu składała się z osmiocześciowej improwizacji. Na bis pianista zaprezentował m.in. tradycyjny My Wild Irish Rose, własne Blossom i klasyk Stella by Starlight. Edycja płyty zbiegła się z nadaniem Jarretowi Złotego Lwa odczas 62 Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Współczesnej Biennale w Wenecji. Po raz pierwszy w historii nagroda ta trafiła do muzyka jazzowego.

Long Ago And Far Away Charlie Haden and Brad Mehldau – Impulse!

Dwa wielkie nazwiska i dwóch moich ulubieńców. Haden – mistrz duetów, z Mehldauem współpracował kilkakrotnie przy różnorakich projektach. Rejestracji koncertu dokonano w roku 2007 podczas Enjoy Jazz Festival, w Mannheim. Long Ago And Far Away jest kolejnym z nagrań z archiwum rodziny Hadenów, które ujrzało światło dzienne już po śmierci wybitnego kontrabasisty. Sześć długich muzycznych rozmów – czyste piękno.

Wartburg Michael Wollny Trio – ACT Music

Żywiołowy „Wartburg” jest kwintesencją jazzu na żywo. Nieformalnie podzielony na dwie części. Pierwsza, dwudziesto-dwu minutowa, w której siedem, stosunkowo krótkich utworów połączonych jest w quasi-suitę, a trio płynnie przechodzi z jednej kompozycji w drugą. Druga, prawie pół godzinna, zawiera cztery długie nagrania z udziałem francuskiego saksofonisty Emila Parisiena. Nagrań dokonano na Zamku Wartburg w Eisneach.

autor: Krzysztof Komorek