fot. mat.prasowe organizatora
W historii muzyki jazzowej jest tylko jeden bandleader, który może poszczycić się tym, że jego orkiestra wciąż gra wyprzedane koncerty na całym świecie, z osobiście wybranymi przez niego członkami, przez ponad 30 lat po jego odejściu. Pianista i bandleader William James "Count" Basie był i nadal jest amerykańską instytucją, która uosabia wielkość i doskonałość jazzu.
Orkiestra Counta Basiego, dziś kierowana przez Scotty'ego Barnharta, przynajmniej raz wygrała każdą szanowaną ankietę jazzową na świecie, zdobyła 18 nagród Grammy, występowała dla Królów, pojawiła się w wielu filmach, programach telewizyjnych, na wszystkich najważniejszych festiwalach jazzowych i w najważniejszych salach koncertowych na świecie.
Niektórzy z największych solistów, kompozytorów, aranżerów i wokalistów w historii jazzu, tacy jak Lester Young, Billie Holiday, Frank Foster, Thad Jones, Sonny Payne, Freddie Green, Snooky Young, Frank Wess i Joe Williams, stali się międzynarodowymi gwiazdami, gdy zaczęli pracować z legendarną Count Basie Orchestra. Ta wspaniała 18-osobowa orkiestra wciąż kontynuuje wspaniałą historię zapoczątkowaną przez Basiego, polegającą na tupaniu i wykrzykiwaniu bluesa, jak również na doskonaleniu tych muzycznych szczegółów, które pozwalają na najgłębszy i najbardziej poruszający swing.
W latach 20-tych i 30-tych Kansas City było siedzibą zespołów terytorialnych, które grały na środkowym i południowym zachodzie. Był to również „południk zerowy” dla gorącej mieszanki bluesa, rytmów swingowych 4/4 i gorących instrumentalistów, którzy mieli stać się nośnikami standardów i prekursorami ery swingu i rytmu leżącego u podstaw nowoczesnego jazzu.
Podczas gdy media tamtego okresu koronowały Benny'ego Goodmana na "Króla Swingu", prawdziwym Królem Swingu był bez wątpienia Count Basie. Podstawą orkiestry Basiego był i nadal jest tupot stóp w swingu 4/4, niezrównane użycie kontrastów dynamicznych, wykrzykiwanie bluesa w każdym tempie i sprawianie, że po prostu chce się tańczyć. Orkiestra Basiego rozwinęła się w jedno z najbardziej witalnych przedsięwzięć w amerykańskiej muzyce z najwyższym poziomem ciągłej produktywności, rywalizującym z jakąkolwiek organizacją muzyczną w historii.
Od odejścia Basiego w 1984 roku, Thad Jones, Frank Foster, Grover Mitchell, Bill Hughes, Dennis Mackrel, a obecnie Scotty Barnhart, prowadzili Count Basie Orchestra i utrzymali ją jako jedną z elitarnych organizacji koncertowych w świecie jazzu.
