Bydgoszcz na jazzowej mapie Polski zajmuje ważne i istotne miejsce. Potwierdza to wysoki status muzyków jazzowych wywodzących się z tego miasta. Spośród licznego grona bydgoskich artystów spełniających się na jazzowej niwie wyróżniają się ci, którzy prezentują swą sztukę międzynarodowej publiczności, występując na prestiżowych festiwalach, koncertując z jazzmanami z Europy i USA oraz nagrywając płyty o międzynarodowym zasięgu. Są to: pianista Krzysztof Herdzin, perkusista Piotr Biskupski i wibrafonista Karol Szymanowski.
Audycja Andrzeja Winiszewskiego w RadioJAZZ.FM
Jednak aby w danym mieście mogła rozkwitnąć jazzowa działalność, niezbędne jest współdziałanie kilku fundamentalnych czynników. Pierwszym z nich jest oczywiście obecność ludzi kochających jazz i pragnących go praktykować – takich muzyków w Bydgoszczy nigdy nie brakowało. Drugim jest miejsce, w którym mogą oni odebrać muzyczną edukację – wszak muzycy (także jazzowi) nie rodzą się na kamieniu i muszą gdzieś nauczyć się instrumentalnego rzemiosła. Takim ośrodkiem był i jest Zespół Szkół Muzycznych im. Artura Rubinsteina. To właśnie w murach tej placówki powstała i nadal działa słynna Bydgoska Szkoła Perkusji kierowana przez znakomitego pedagoga Mirosława Żytę. Spod jego ręki wyszli jazzowi bębniarze tej miary co Piotr Biskupski, Jacek Pelc, Łukasz Żyta, Sebastian Frankiewicz, Dawid Fortuna, Maksymilian Olszewski i wielu innych, którzy zasilili czołowe polskie zespoły jazzowe. Większość znanych muzyków jazzowych z Bydgoszczy wywodzi się z tego właśnie ośrodka (Krzysztof Herdzin, Piotr Olszewski, Karol Szymanowski, Marcin Jahr, Adam Żółkoś, Wojciech Olszewski).
Kolejnym ważnym ogniwem wspierającym rozwój muzyki jazzowej jest możliwość wspólnej gry. Do tego niezbędne jest odpowiednie miejsce na próby z zespołem, gwarantujące jazzmanom możliwość doskonalenia się w swej sztuce oraz zabezpieczające podstawowe potrzeby sprzętowe. Takich placówek było w Bydgoszczy wiele. Do najważniejszych należy zliczyć Wojewódzki Ośrodek Kultury – z przestrzenną salą prób i zapleczem sprzętowym umożliwiającym profesjonalne nagłośnienie, a nawet dokonywanie nagrań. Tutaj odbywała próby m.in. Asocjacja Andrzeja Przybielskiego. Innym ośrodkiem kultury przyjaznym muzyce jazzowej jest bydgoski Pałac Młodzieży, w którym od 1975 roku działa nieprzerwanie Jazz Big Band ’75. W jego repertuarze znajdują się utwory należące do jazzowej klasyki. W Pałacu Młodzieży, oprócz prób big-bandu, odbywają się też zajęcia indywidualne z zakresu gry na trąbce, saksofonie, puzonie oraz nauka gry na fortepianie, gitarze basowej i perkusji. Wszystkie zajęcia prowadzone są przez wykwalifikowanych pedagogów, praktyków czynnie grających muzykę jazzową. Dodatkowym elementem kształcenia początkujących jazzmanów są też zajęcia z improwizacji jazzowej.
Oprócz typowych placówek edukacyjno-kulturalnych muzycy jazzowi mogą się też spotykać i wspólnie muzykować w klubach zlokalizowanych na terenie Bydgoszczy. W okresie przed transformacją ustrojową większość klubów, w których grano jazz, należała do samorządów studenckich bydgoskich uczelni. Najsłynniejszym z nich był Beanus, w którym regularnie odbywały się koncerty gwiazd polskiego jazzu, popularnością cieszyły się jam sessions, a lokalni muzycy mogli tam odbywać próby, ćwiczyć i przechowywać sprzęt. Obecnie kluby, w których grywa się muzykę jazzową, znajdują się w rękach prywatnych i od indywidualnych decyzji właścicieli zależy rodzaj współpracy z lokalnym środowiskiem muzyków.
Jednym z pierwszych klubów, który pojawił się w latach 90., był klub Trytony, założony przez trójkę udziałowców. Miał być on z założenia klubem jazzowym, jednak po pierwszym okresie działalności pojawiły się wśród prowadzących odmienne koncepcje stylistyczne, które ostatecznie doprowadziły do rozstania. Trytony stały się Eljazzem o mainstreamowej orientacji, a miłośnicy bardziej radykalnej, awangardowej muzyki utworzyli klub Mózg. Inne miejsca, w których grano jazz, czyli Kuźnia, Węgliszek, Sanatorium, Kubryk i Szpulka, były nastawione na dotarcie ze swoją ofertą do szerszego kręgu odbiorców, toteż obok jazzu grano tam także bluesa i inne gatunki muzyki rozrywkowej.
Niebagatelne znaczenie dla kondycji środowiska jazzowego mają także wydarzenia koncertowe. W Bydgoszczy zawsze miał miejsce co najmniej jeden festiwal jazzowy w roku. Przez wiele lat była to Pomorska Jesień Jazzowa, organizowana przez bydgoski oddział Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego, połączona z konkursem na młody, debiutujący zespół. Obecnie tradycję tę podtrzymuje Bydgoszcz Jazz Festival. Poza tym do Bydgoszczy regularnie przyjeżdżają gwiazdy światowego jazzu odbywające koncertowe trasy po Europie, jak np. John Scofield czy Jean-Luc Ponty.
Wydarzeniem o przełomowym znaczeniu dla rozwoju muzyki jazzowej w Bydgoszczy było utworzenie w 2003 roku kierunku jazz i muzyka estradowa na Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego. Wpłynęło to w zasadniczy sposób na ustabilizowanie się bydgoskiego środowiska jazzowego. Z jednej strony zatrudnienie znalazła kadra pedagogów, przez co ściślej związała się z miastem. Z drugiej – grono bydgoskich jazzmanów zasiliła grupa studentów kierunku jazzowego w liczbie około osiemdziesięciu. W ten sposób przez pięcioletni okres studiów utalentowani młodzi jazzmani mają szansę wpływać na obraz bydgoskiego środowiska muzycznego. W momencie zakończenia studiów część absolwentów powraca do własnych środowisk, część zasila jazzowe formacje działające w innych miastach, a pewien procent decyduje się na pozostanie w Bydgoszczy. Z działalnością kierunku jazzowego łączą się oczywiście także wymierne korzyści w postaci uczelnianych koncertów, konferencji i sympozjów poświęconych muzyce jazzowej, spotkań warsztatowych z wybitnymi muzykami różnorodnych specjalności, egzaminy dyplomowe otwarte dla publiczności i inne tego rodzaju artystyczne wydarzenia.
Trzon kadry pedagogicznej kierunku jazz i muzyka estradowa stanowią rodowici bydgoszczanie i muzycy od lat związani ze środowiskiem bydgoskim. Wykładają tu:
- na fortepianie – Krzysztof Herdzin i Adam Żółkoś,
- na wibrafonie – Karol Szymanowski,
- na gitarze – Piotr Olszewski,
- na kontrabasie – Grzegorz Nadolny,
- na perkusji – Piotr Biskupski,
- na skrzypcach – Maciej Afanasjew, a także przedstawiciele gdańskiego środowiska jazzowego:
- na saksofonach i flecie – Maciej Sikała,
- na trąbce – Marcin Gawdzis. Klasę wokalistyki jazzowej prowadzi Joanna Zagdańska. W skład kadry wchodzą także absolwenci bydgoskiej uczelni: Antoni Olszewski (b), Mateusz Krawczyk (dr), Michał Szlempo(p), Adam Lemańczyk(p), Kamila Abrahamowicz-Szlempo(voc).
Muzyka jazzowa zawsze stanowiła w Bydgoszczy istotną część oferty kulturalnej, a publiczność chętnie z niej korzystała. Wystarczy wspomnieć, że festiwalowe koncerty z reguły odbywają się w prestiżowych salach Filharmonii Pomorskiej (900 miejsc) czy Opery Nova(800 miejsc). Także władze miasta przychylnym okiem patrzą na prężnie rozwijające się jazzowe środowisko, nie szczędząc dotacji na spektakularne wydarzenia muzyczne, jak choćby Drums Fusion – festiwal sztuki perkusyjnej, w którego programie sporą część zajmuje właśnie jazz.
Podsumowując – obraz muzyki jazzowej w Bydgoszczy można rysować w różowych barwach, patrząc w przyszłość z uzasadnionym optymizmem.
Autor: Karol Szymanowski
Felieton powstał jako część projektu Jazzowa Mapa Polski realizowanego przez Fundację EuroJAZZ.