! News

5 płyt do których chętnie wracam: PIOTR BARON

Obrazek tytułowy

Fot. Mateusz Smoczyński

Piotr Baron - saksofonista, kompozytor, pedagog. zadebiutował w roku 1977, a już rok później został wyróżniony jako solista na festiwalu Jazz nad Odrą. W 1980 r. otrzymał 2 nagrodę na tym samym festiwalu, a w 1984 r. wygrał indywidualne Grand Prix na festiwalu San Sebastian „Jazz Aldia” w Hiszpanii.

Współpracował z niemal wszystkimi znaczącymi polskimi jazzmanami, z czołowymi muzykami jazzu europejskiego oraz gwiazdami jazzu z USA. Od lat jest czołowym saksofonistą tenorowym i sopranowym w Polsce. Nominowany trzykrotnie do nagrody Fryderyka jako jazzowy muzyk roku 2000, 2004 i 2008 oraz w kategorii jazzowa płyta roku za albumy Bogurodzica” (2000) i Sanctus, Sanctus, Sanctus (2008). W roku 2019 wydał ciepło przyjęty album z intepretacjami utworów Zbigniewa Wodeckiego Wodecki Jazz.

Obecnie Dyrektor Polskiej Orkiestry Sinfonia Iuventus.

Dla naszych słuchaczy wybrał pięć płyt do których chętnie powraca.


John Coltrane Love Supreme

love supreme.jpg

Płyta składa się z czteroczęściowej transowej suity. Z pewnością od A Love Supreme wiele się zaczęło. Bez tego albumu nie byłoby jazz-rocka lat siedemdziesiątych, Carlosa Santany, Archie Sheppa, czy Billa Laswella. Nie byłoby techno i wielu innych rzeczy. (Z recenzji Rafała Garszczyńskiego)


Miles Davis Kind of Blue

Miles DavisKind of Blue.jpg

Jazzowy Top wszechczasów. Nagrana w 1959 płyta po dziś dzień brzmi świeżo i autentycznie i stanowi jeden z wielu dowodów na geniusz Milesa Davisa. W świecie jazzu pozycja najobowiązkowsza!


Art Blakey & The Jazz Messengers Moanin’

moanin cover.jpg

Nie wszystkie zespoły Arta Blakey’a nosiły nazwę The Jazz Messengers, jednak zawsze musiały w nich zderzyć się silne osobowości – trębacza i saksofonisty. Tych genialnych par przez dziesięciolecia było wiele. W każdym przypadku powstawały płyty wybitne. (Z recenzji Rafała Garszczyńskiego)


The Dave Brubeck Quartet Time Out

time out cover.jpg

Sztandarowe dzieło Dave'a Brubecka i jego kwartetu. Pierwszy jazzowy album, którego sprzedaż przekoroczyła milion egzemlparzy i pierwszy jazzowy singiel - Take Five autorstwa Paula Desmonda - który sprzedano w milionowym nakładzie.


Ella and Louis

ella and louis.jpg

Studyjny album Elli Fitzgerald i Louisa Armstronga, którym akompaniował kwartet Oscara Petersona. Ten wielki duet nagrał jeszcze potem dwa wspólne albumy Ella and Louis Again oraz Porgy and Bess.

Tagi w artykule:

Powiązane artykuły

polecane

newsletter

Strona JazzPRESS wykorzystuje pliki cookies. Jeżeli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie plików cookies, możesz w każdej chwili zablokować je, korzystając z ustawień swojej przeglądarki internetowej.

Polityka cookies i klauzula informacyjna RODO