Edition Records, 2020
Pierwszego maja ukazał się czwarty album fińskiego trębacza Verneriego Pohjoli wydany pod szyldem Edition Records. Album czołowego improwizatora europejskiej sceny jazzowej. Często występującego w Polsce i współpracującego z polskimi muzykami – płyta koncertowa z triem RGG i Samuelem Blaserem była jednym z najlepszych albumów roku 2018 w Polsce.
The Dead Don’t Dream** nagrane zostało przez kwartet z udziałem Tuomo Prättäli – fortepian i elektronika, Miki Kallio – perkusja i gongi oraz Anttiego Lötjönena – kontrabas. W dwóch utworach gościnnie wystąpił Pauli Lyytinen grający na saksofonach sopranowym i tenorowym, a w trzech pojawił się Miikka Paatelainen, który z kolei gra na elektrycznej gitarze hawajskiej. Wszystkie siedem kompozycji zawarteych na albumie napisał sam Verneri Pohjola.
W nieco ponad trzech kwadransach muzyki znajdziemy echa kilku ostatnich jego płyt. Podobnie jak na ekspresyjnym albumie Pekka – z kompozycjami ojca muzyka– – i na najnowszym wydawnictwie trębacz zdecydował się na skorzystanie z instrumentów elektronicznych. Z kolei swoboda, jaką pozostawia Pohjola kolegom z zespołu, przywodzi na myśl całkowicie improwizowany Animal Image, nagrany w duecie z Miką Kallio.
Verneri Pohjola oczywiście najczęściej pojawia się na pierwszym planie, jednak nie zawłaszcza tego albumu całkowicie dla siebie. W Wilder Brother oraz Voices Heard niezwykle interesująco wypada Tuomo Prättäla. Pianista i grający na kontrabasie Antti Lötjönen kapitalnie rozpoczynają półtoraminutowym wstępem przedostatnie na płycie Argirro. Podobnie ciekawie kontrastują ze sobą różne stylistyki. Wspomniany już wcześniej nowoczesny, z lekka oniryczny Voices Heard poprzedza klasycznie jazzowy The Conversationalist.
Pohjola potwierdza świetnym albumem swoje niebagatelne umiejętności i mocną pozycję na jazzowym rynku.
Autro - Krzysztof Komorek / DOnos kulturalny