Książki Słowo

Bez zbędnych słów

Obrazek tytułowy

Holly George-Warren – Janis. Życie i muzyka

Wydawnictwo Czarne, 2020

„Wydawało się, że Janis w końcu zrozumiała złożoną plątaninę swoich potrzeb i to, jak łatwo scalić ambicje zawodowe i pragnienie miłości. Ale rozumienie na poziomie intelektualnym nie wypełniało dziury ziejącej w sercu, nie zmniejszyło fundamentalnej samotności, jaką odczuwała, ani nie wpłynęło znacząco na jej destrukcyjne zachowania, które były przyczyną wielu problemów”.

O Janis Joplin pisało wielu, nic dziwnego, intryguje wciąż z taką samą siłą jak 50 lat temu. Czy aby historia życia jednej z najsłynniejszych wokalistek historii muzyki popularnej nie jest już więc wyczerpanym tematem? Najgorliwszy fan Joplin może myśleć, że wie o niej wszystko. Tym większy i przyjemniejszy pstryczek w nos od Holly George-Warren – autorki książki Janis. Życie i muzyka!

Biała dziewczyna z białego, rasistowskiego stanu Teksas ukochała sobie prawdę wyśpiewywaną przez Bessie Smith, odwagę w wyrażaniu uczuć i byciu sobą reprezentowane przez Willie Mae Thornton. Z kolei dzięki sile bluesa Janis Joplin prawdopodobnie możemy słuchać zespołów popowych czy rockowych, od Led Zeppelin, Nirvany czy Patti Smith po Alicię Keys. Skąd wziął się ten ból, który podziwiamy do dziś w jej śpiewie? Dlaczego utożsamiała się z wykonawcami bluesowymi? Jakie miała pragnienia, marzenia?

Holly George-Warren jest autorką i współautorką kilkunastu książek, w tym pozycji, które wskazują na nieprzypadkowość w wyborze ostatniej bohaterki biografii: The Road to Woodstock z Michaelem Langiem, Public Cowboy No. 1: The Life and Times of Gene Autry, The Rock & Roll Hall of Fame: The First 25 Years (Holly George-Warren jest także członkiem komitetu Rock and Roll Hall Of Fame), Grateful Dead 365, Musicians in Tune: 75 Contemporary Musicians Discuss the Creative Process z Jenny Boyd. Redagowała wiele muzycznych książek i monografii. Publikowała na łamach chociażby The New York Timesa, Rolling Stone oraz Entertainment Weekly.

Proszę mi wierzyć, to przywołanie fragmentu jej ogromnego dorobku nie jest tylko recenzenckim obowiązkiem. Doświadczenie, wiedza i rzetelność autorki mają swoje odbicie w biografii Janis. Życie i muzyka, w której udało się połączyć wiedzę o realiach tamtych czasów, muzykologiczne podejście do opisywanej muzyki i psychologiczne ujęcie bohaterki, wręcz jej szczegółową analizę, z zachowaniem odpowiedniego dystansu w ocenie i prezentacji zdarzeń czy postaci, bez nadmiernego zaangażowania emocjonalnego, które tak często przysłania biografom rzeczywisty obraz.

Nota typograficzna

Zanim zapoznacie się z historią Janis Joplin napisaną w inny niż do tej pory sposób, będziecie mogli nacieszyć oko wizualną stroną książki i poczuć przyjemność, dotykając tego woluminu. Gdyby nie moje oczarowanie treścią, poświęciłabym całą recenzję typograficznej stronie publikacji. Cudo. Wydawnictwo Czarne stało się znakiem jakości na polskim rynku. Za tym, co widzimy, stoi nieoceniona pracownia d2d.pl. Dodatkowo oczy mogą podziękować kremowemu papierowi i fontowi Albertina. Niskie ukłony należą się także tłumaczowi Andrzejowi Wojtasikowi, który fachowo, z widoczną znajomością amerykańskiej kultury i muzyki opatrzył tekst główny skrupulatnymi przypisami.

Źródła i materiały

Każda strona książki jest dowodem na uczciwie wykonaną kwerendę, wysiłek włożony w szukanie źródeł, cierpliwość przy wyborze, krytyce i opracowaniu zebranych materiałów, a co najważniejsze – inteligentne wykorzystanie i dostosowanie narracji do przytaczanych cytatów. Nie ma wypowiedzi wprowadzonej niezależnie od całości, nie ma cytatu, który nie odgrywałby konkretnej roli, nie był potwierdzeniem sformułowanej tezy, co w efekcie napędza narrację odpowiednią dynamiką.

Niezwykle istotnym uzupełnieniem portretu Janis stały się listy. Dotarcie do obszernej korespondencji Joplin, która pisała niewyobrażalną liczbę listów do rodziców, okazało się kluczowe dla całej książki, a w konsekwencji przyczyniło się do sukcesu wydawnictwa. Listy nie tylko odkrywają nieznaną dotąd stronę Janis, ale są także na płaszczyźnie formy osią całej książki. Fragmenty wiadomości stanowią szkielet pracy Holly George-Warren, mogą być dla czytelników kluczem do wnętrza Joplin, ujawniając jej prawdziwą tragedię. Podobną funkcję pełnią wywiady, wspomnienia i biografie lub autobiografie pojawiających się w życiu Janis postaci.

Treść nie tylko muzyczna

Kiedy widzisz na okładce nazwisko jednej z największych buntowniczek w historii muzyki popularnej, oczekujesz historii o przeciwnościach losu, seksizmie, niezrozumieniu i podążaniu własną ścieżką. Rozumiem, że jest to pociągające, ale to tylko tło lub konsekwencja czegoś znacznie bardziej skomplikowanego. Janis. Życie i muzyka jest przede wszystkim książką o wewnętrznej walce z wykluczającymi się wzajemnie potrzebami. O emocjonalnej niewoli dziecka pragnącego aprobaty rodziców. O poczuciu własnej wartości uzależnionym od ich miłości, szaleńczej tęsknocie za miłością i poszukiwaniu jej w destrukcyjnych relacjach.

Narracja podzielona jest na dwa równoległe światy – w taki sposób, w jaki podzielona była wewnętrznie Janis. Z jednej strony mamy rzetelnie poprowadzoną historię kariery muzycznej wraz z opisem rozwoju kontrkultury, folku, blues rocka, rocka progresywnego i psychodelicznego. Z drugiej zaś – co chwilę przytaczane są fragmenty listów Janis do rodziców, pełne wołania o ich aprobatę, co – w zestawieniu z krajowym rozgłosem i tłumami fanów – wydaje się niezrozumiałe, wręcz niedorzeczne. O tym kontraście dwóch światów – sławnej Janis i odrzuconej, nie dość ładnej uczennicy z Port Arthur – autorka nie daje nam zapomnieć, co sprawia, że to rozbicie z Joplin współodczuwamy. W trakcie lektury uświadamiamy sobie, że to nie historia o wokalistce, tylko o córce pragnącej jedynie uwagi matki i ojca. Nagle trzymamy w ręku książkę psychologiczną, w której muzyka jest tłem, ucieczką od bolesnej relacji. Autorka zwraca uwagę na aspekty, które często są pomijane w biografiach muzycznych.

W książce nie zabrakło jednak miejsca na krótkie, ale treściwe i fachowe opisy utworów. Podanie wszystkich inspiracji Janis, autorów kompozycji z jej repertuaru, historii powstania napisanych przez nią piosenek. Ukazanie ogromnego wpływu, jaki wywarł na Joplin blues, ale także w jakim stopniu ona przyczyniła się do rozwoju nowych gatunków i twórczości innych artystów. Przedstawione są realia mniej doświadczonych zespołów wykorzystywanych przez producentów i wytwórnie. Przewijające się w historii wielkie dziś nazwiska, ukazane jako zaledwie krople w morzu muzyki popularnej, mogą stanowić dla melomanów dodatkowy smaczek.

Holly George-Warren pozwala nam także zrozumieć skomplikowaną relację z zespołem Big Brother & The Holding Company. Wyjaśnia specyfikę środowiska, w którym znalazła się piosenkarka na początku kariery w San Francisco, czyli przede wszystkim kontrkultury. Autorka wywiązuje się z kronikarskiego obowiązku, opisując wszelkie istotne szczegóły dotyczące zarówno rozwoju kariery, jak i muzycznej, wokalnej świadomości Janis. Maluje realne obrazy środowiska, ulice miast i kluby. Biografia jest także uczciwym znakiem czasów, w których przyszło żyć tej młodej bluesowej mamie, pełnych seksizmu i braku tolerancji. Gorzki uśmiech wywołały u mnie reakcje męskiego świata na kobietę liderkę, pełne złośliwości recenzje na jej próbę usamodzielnienia się. Mimo że bluesowi giganci, tacy jak Big Mama Thornton, B.B. King, Nina Simone czy Buddy Guy, doceniali czarną duszę Joplin, jej umiejętności wokalne i prawdę w ekspresji, to krytycy z Rolling Stone’a i DownBeatu nie potrafili w najtrudniejszym czasie przeformowania stylistycznego wydać jednoznacznego wyroku.

Powieść biograficzna

Lekturę Janis. Życie i muzyka można porównać do wciągającej powieści, której nie chcesz przerywać, by nie opuszczać głównego bohatera. Znasz to uczucie? To efekt odkrywania krok po kroku bohatera, tworzenia niejako na oczach czytelnika jego portretu psychologicznego, płynnego przechodzenia z jednego wydarzenia w drugie, na co trudno pozostać obojętnym. Można by nawet pokusić się o stwierdzenie, że autorka buduje osobistą relację czytelnika z bohaterką, którą się lubi, rozumie, której się współczuje, ale i którą się karci, jak przystało na prawdziwego przyjaciela, gdy ten podejmuje głupie lub autodestrukcyjne decyzje.

Jak na dobrą i wartką powieść przystało, akcja całości jest dynamiczna, a komentarze odautorskie są za każdym razem zwięzłe i błyskotliwe. Nie ma ani jednego przypadkowego zdania ani tym bardziej (co jest trudne w biografiach i literaturze faktu) zbędnego cytatu! Przywoływane słowa wpisują się w ciągłość i spójność narracji, dodając jej dodatkowej płynności. Mówiąc krótko, książkę przeczytałam jednym tchem, aż było mi szkoda, że tak szybko mija ta przyjemność!

Janis. Życie i muzyka nie jest kolejną biografią zapchaną nic niewnoszącymi szczegółami, jak wielkość kafelków w toalecie wytwórni Columbia czy wymiary kabli na scenie Newport Jazz Festival, którymi „melomani” tak chętnie i z dumą lubią urozmaicać swoje wypowiedzi. To z pewnością zasługa inteligencji i wnikliwości autorki (mam wrażenie, że jest ona wyjątkiem we współczesnym dziennikarstwie muzycznym), która traktuje muzykę i jej twórców jako zjawisko dużo bardziej skomplikowane niż tylko zbiór dat, nazwisk, liczb wydanych i sprzedanych płyt czy miejsc rankingowych.

Książka pomogła mi zrozumieć Janis Joplin, spojrzeć na nią przede wszystkim jako na samotną i niedowartościowaną dziewczynę, która na odrzucenie reagowała odwagą i agresją. Utożsamić się z jej autentyczną miłością do bluesa – muzyki duszy, wolności, cierpienia i niezrozumienia. A z pewnością poznać jej pragnienia, co tylko odczarowało ją w moich oczach jako nierzeczywistą idolkę i przybliżyło mnie do niej jak do zwykłego człowieka, którym była.

Aya Al Azab

Tagi w artykule:

Powiązane artykuły

polecane

newsletter

Strona JazzPRESS wykorzystuje pliki cookies. Jeżeli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie plików cookies, możesz w każdej chwili zablokować je, korzystając z ustawień swojej przeglądarki internetowej.

Polityka cookies i klauzula informacyjna RODO