Caspar Brötzmann Massaker, Artur Rumiński i Aidan Baker wystąpią 14 grudnia w poznańskim Pawilonie.
Urodzony w 1962 roku w powojennych Niemczech Caspar Brötzmann swoją muzyczną podróż zaczynał od gry na fortepianie. Inspirował się głównie kompozytorem Hannsem Eislerem, piosenkarzem Ernstem Buschem, domowymi melodiami swojej matki oraz saksofonowymi rykami ojca, Petera Brötzmanna, jednego z kluczowych muzyków europejskiego free jazzu, który nazywany był „Teutońskim Toporem”. Pomimo szyderstw ze strony seniora i jego znajomych z zamerykanizowanej muzyki, Caspar, którego w późniejszych latach bohaterami stali się Jimmy Page, Ritchie Blackmore i Jimi Hendrix, finalnie chwycił za gitarę, będącą przez długi czas jego tarczą chroniącą przed trudami rzeczywistości. Nigdy nie chodziło tu o wirtuozerię, ale o miłość do instrumentu - z pomocą przyjaciela rodziny, awangardowego gitarzysty Hansa Reichela, młody Brötzmann nauczył się manipulować dźwiękiem, kreując przez lata swój niepodrabialny styl.
CBM występują jako trio. Kompozycje projektu są wybitnie głośne, wypełnione ekstremalnie ciężkimi rytmami i riffami, przerażająco-plemiennymi intonacjami oraz niespotykaną surowością. Ten strumień energii został zarejestrowany na kilku wydawnictwach, podobno trwają pracę nad kolejnym, ale potęgę tych dźwięków poczujecie najintensywniej na żywo.
Artur Rumiński - gitarzysta zespołów Furia, Thaw, ARRM, Mentor, Grieving, Gruzja. Komponuje i improwizuje również pod własnym nazwiskiem oraz w eksperymentalnym duecie Marmur, który współtworzy z Maciem Morettim. Na koncie ma kilka solowych płyt wydanych m.in. w wytwórniach Antenna Non Grata, Zoharum i Szara Reneta.
Aidan Baker to innowacyjny gitarzysta i badacz dźwięku pochodzący z Toronto. Oprócz współpracy z wielkimi postaciami eksperymentalnej sceny rockowej, takimi jak Tim Hecker i Nadja, opublikował ważną kolekcję mikrotonalnych ambientowych taśm, gęstych dźwiękowo i skoncentrowanych na różnych manipulacjach i modyfikacjach. Baker jest obecnie uważany za czołowego kompozytora ambientowego, znanego z niesamowitych rytualnych doświadczeń na żywo.