Płyta tygodnia

Wierba And Schmidt Quintet feat. Piotr Baron – „The Mole People”

Obrazek tytułowy

Ta płyta to jak dotąd najbardziej dojrzały album kwintetu Michała Wierby i Piotra Schmidta. Z pewnością będę obserwował dalszy rozwój tego zespołu, co i Wam polecam. Z przyjemnością wybiorę się też na koncert, jeśli będą grali gdzieś w okolicy. To już powinna być wystarczająca rekomendacja, jednak trochę o muzyce opowiedzieć wypada. Zawsze jednak mam nadzieję, że sami sprawdzicie, czy mam rację i kupicie płytę, do czego Was gorąco namawiam.
Ta płyta, jak wiele innych, nie zmieni historii jazzu, nie zapisze się w niej na trwale, ale to z pewnością spora dawka dobrze napisanej i jeszcze lepiej zagranej muzyki. W takiej właśnie kolejności i hierarchii. Materiał umieszczony na płycie został w większości napisany przez pianistę zespołu – Michała Wierbę. To kompozycje warsztatowo dojrzałe i sprawnie zaaranżowane. To dużo, jednak żadna z nich nie pozostanie Wam na dłużej w pamięci. Czy powinna? Niekoniecznie. Przecież podstawową funkcją muzyki jest sprawianie przyjemności w momencie jej słuchania, a nie zmienianie historii… Choć jeśli coś pamięta się dłużej, to często w związku z poruszeniem pokładów ukrytych w każdym słuchaczu emocji…
Ta płyta jest lepiej zagrana niż napisana. To w sumie zaleta, bo kompozycje zawsze można sobe pożyczyć, a kompetencji w obsłudze instrumentów raczej się nie da…
W muzyce zespołu ciągle słychać twórcze poszukiwania. Michał Wierba przekonuje mnie bardziej grając na fortepianie - szczególnie w „I Can Make The World Dance”, niż na elektronicznych klawiatorach – jak w „Beneath The Moon”. Michał Kapczuk gra świetne solo na kontrabasie w drugim ze wspomnianych utworów. Jednak już po chwili, kiedy w kolejnej kompozycji Michała Wierby – „Orinia” zamienia kontrabas na gitarę basową, jego rytm staje się dla mnie zbyt nieokreślony. Ten utwór został zresztą oddany we władanie Piotrowi Baronowi i trębaczowi, który jest współliderem zespołu – Piotrowi Schmidtowi. Ten ostatni dzielnie dotrzymuje kroku grającemu gościnnie z zespołem doświadczonemu saksofoniście.
W kolejnym utworze, jedynej na płycie kompozycji Piotra Schmidta – „Morning” znajdziemy nieco bardziej otwartą formę i odrobinę brzmień instrumentów perkusyjnych. I tak dalej…
Taki to właśnie album. Brzmi nieco jak składanka, próżno szukać w nim jednorodności. Każdy z członków zespołu ma wyśmienite i nieco słabsze momenty. Muzycy nigdy nie są na tym samym poziomie. Trochę na tym cierpi muzyczna jedność zespołu. Na młody zespół trzeba patrzeć z pewnym kredytem zaufania. Nie ma nic złego w poszukiwaniu. Jestem pewien, że zespół Piotra Schmidta i Michała Wierby kiedyś swoje brzmienie odnajdzie i wtedy stanie się ważnym elementem naszej jazzowej sceny. Kiedy już tak się stanie, a może to już będzie na następnej płycie, zespół stanie się zespołem, muzyczną wspólnotą, którą dziś jest tylko w niektórych, tych najlepszych momentach płyty „The Mole People”. Tak, czy inaczej, obserwacja rozwoju tej formacji jest niesłychanie intrygująca. Poza tym, kiedy już zespół stanie się sławny, a nie mam wątpliwości, że ma na to wiele szans biorąc pod uwagę chęć rozwoju i energię oraz umiejętności instrumentalne wszystkich jego członków, wczesne płyty będą trudne do zrobycia. Zabezpieczcie sobie więc album „The Mole People” już teraz.
Z „The Mole People” wybieram przede wszystkim „Sarcastic Fringehead”, to najlepsza kompozycja autorska na płycie i świetna trąbka Piotra Schmidta oraz „I Can Make The World Dance” za fortepian Michała Wierby. No i oczywiście ważna jest tu każda nuta, jaką zagrał Piotr Baron, który, co ważne potrafił odnaleźć się doskonale w roli gościa specjalnego nie dominując swoim dojrzałym tonem brzmienia zespołu.

RadioJAZZ.FM poleca!
Rafał Garszczyński
rafal[małpa]radiojazz.fm

  1. I Can Make The World Dance
  2. Beneath The Moon
  3. Orinia
  4. Morning
  5. Sarcastic Fringehead
  6. The Peacocks
  7. The Mole People

    Wierba And Schmidt Quintet feat. Piotr Baron

The Mole People

Format: CD

Wytwórnia: SJ Records

Numer: 5902596066017

Michał Wierba – p, kbd,

Piotr Schmidt – tp,

Michał Kapczuk – b, bg,

Sebastian Kuchczyński – dr,

Piotr Baron – ts, ss, bcl.

Tagi w artykule:

Powiązane artykuły

polecane

newsletter

Strona JazzPRESS wykorzystuje pliki cookies. Jeżeli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie plików cookies, możesz w każdej chwili zablokować je, korzystając z ustawień swojej przeglądarki internetowej.

Polityka cookies i klauzula informacyjna RODO