Płyta tygodnia

Leszek Możdżer / Iiro Rantala / Michael Wollny – Jazz At Berlin Philharmonic VII – Piano Night

Obrazek tytułowy

Czytelnicy JazzPRESSu uznali „Piano Night” za najważniejszą zagraniczną płytę jazzową 2017 roku. Muszę przyznać, że byłem tym wyboremnieco zdumiony. Album nie zdobył uznania u naszego redakcyjnego kolegium. Jesienią ubiegłego roku album równie szybko pojawił się w moim odtwarzaczu, co z niego zniknął, lądując na półce z poprzednimi częściami cyklu koncertów gwiazd wytwórni ACT Music – „Jazz At Berlin Philharmonic”. Uznałem i zanotowałem, że to z pewnością był doskonały koncert, jednak wydawcy zrobili muzykom krzywdę wyrywając skrawki ich wykonań z kontekstu. Z pewnością bowiem każdy z nich zagrał tego wieczoru więcej, co najmniej tak samo dobrej muzyki. Z pewnością również producenci zarejestrowali całość.

ACT Music niezbyt często wydaje podwójne albumy, choć ostatnio oferta wydawnictwa trochę się rozszerza – pojawiły się retrospektywne wielopłytowe wydawnictwa i pierwsze albumy z dołączonym nagraniem video z koncertu – jak choćby całkiem niezły album Andreasa Schaerera – „The Big Wig”. Dlaczego zatem „Piano Night” jest wydawnictwem jednopłytowym? To nieuczciwe, pomyślałem sobie i mimo doskonałej zawartości muzycznej postanowiłem pominąć album w długiej kolejce do tytułu Płyty Tygodnia.

Jeśli jednak nasi czytelnicy i słuchacze uznali, że to najważniejsza płyta zagraniczna w zeszłym roku, to nie mogę tego faktu ignorować. Zatem płyta, już nieco zakurzona wróciła do mojego odtwarzacza, wywołując przy okazji powracającą wewnętrzną dyskusję na temat plebiscytów i ich kategorii. Już dawno pogodziłem się z faktem, że jakieś plebiscyty muszą być, bo to kolejne narzędzie marketingowe pozwalające nam wszystkim zwrócić uwagę na istotne wydawnictwa. Mimo tego, że z muzyką spędzam dużo czasu, to niemal co roku nawet na liście zdobywców Grammy, zupełnie komercyjnej i niekoniecznie artystycznie sensownej nagrody odkrywam wydawnictwa, o których istnieniu nie miałem pojęcia. W skrócie – nadążyć nie sposób, a nagrody pomagają zwrócić uwagę na takie albumy, które inni już znają i uznali za warte uwagi.

Dlaczego jednak dzielimy płyty na polskie i zagraniczne? Jaka jest definicja tego podziału? Czy płyta wydana przez polskich wykonawców w zagranicznej wytwórni jest płytą polską, czy zagraniczną? A w odwrotnej sytuacji – jeśli wykonawcy z Ameryki, a wydawca z Polski? Albo jeśli zespół mieszany? Co definiuje „zagraniczność”? Wydawca, lider zespołu, a może procentowy udział Polaków w składzie? Nie chcąc wchodzić w polityczne dyskusje o polskości, pozwolę sobie jedynie na drobną uwagę – dawno temu, w czasach, które większość z nas zna tylko z płyt podział na wydawnictwa polskie i zagraniczne miał sens, bo pozwalał naszym coś wygrać, bowiem z konkurencji światowej ni e mieliby szans. Dziś jest zupełnie inaczej. Nie powinniśmy naszym ułatwiać zadania i tworzyć dla nich osobnej kategorii. Mają szansę i często wygrywają z całym światem…

Powrót po paru miesiącach do „Piano Night” oceniam doskonale. Pełna pozytywnej energii muzyka, doskonałe bisy zagrane przez trójkę pianistów, mam wrażenie, że w dużej części spontanicznie, oddają – tak myślę – ducha koncertu, a to przecież w nagraniach koncertowych najważniejsze.

Ciągle żałuję, że to tylko jeden krążek i domagam się edycji rozszerzonej, chociaż całkiem prawdopodobne, że kolejne utwory znajdą swoje miejsce na kompilacyjnych koncertowych albumach ACT Music. Jakość muzyczną gwarantuje trójka doskonałych pianistów, a każdy z nich będąc wielką gwiazdą nie tylko muzyczną, ale również komercyjną w swoim kraju, zapewnił albumowi z pewnością wyższą niż wielu innych płyt wydawnictwa sprzedaż.

Czy zgadzam się z wyborem czytelników JazzPRESSu? Nie, nie uważam, żeby „Piano Night” było najlepszą światową płytą 2017 roku. Głosowałem na inne albumy, nie dzieląc ich na polskie i zagraniczne. Jednak „Piano Night” to doskonały album, który warto mieć na półce.

RadioJAZZ.FM poleca!
Rafał Garszczyński
Rafal[malpa]radiojazz.fm

  1. Candide Overture - Iiro Rantala
  2. Freedom - Iiro Rantala
  3. White Moon - Iiro Rantala & Michael Wollny
  4. She Said She Was A Painter - Leszek Możdżer
  5. Africa - Leszek Możdżer & Iiro Rantala
  6. Summertime - Leszek Możdżer & Iiro Rantala & Michael Wollny
  7. Fiesta - Leszek Możdżer and Iiro Rantala & Michael Wollny

Leszek Możdżer / Iiro Rantala / Michael Wollny

Jazz At Berlin Philharmonic VII – Piano Night

Format: CD

Wytwórnia: ACT Music

Numer: ACT 9842-2

Leszek Możdżer – p (4, 5), rhodes (6, 7),

Iiro Rantala – p (1, 2, 3, 5, 6), rhodes (7),

Michael Wollny – p (3, 6), rhodes (7).

Tagi w artykule:

Powiązane artykuły

polecane

newsletter

Strona JazzPRESS wykorzystuje pliki cookies. Jeżeli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie plików cookies, możesz w każdej chwili zablokować je, korzystając z ustawień swojej przeglądarki internetowej.

Polityka cookies i klauzula informacyjna RODO