Do końca czerwca trwa nabór muzyków i zespołów do konkursu Festiwalu Jazz Wolności – Sopot 2016 powered by LOTOS, który będzie jazzowym zwieńczeniem sezonu wakacyjnego. 27 sierpnia na Skwerze Zdrojowym przed sopockim molo stanie scena festiwalowa, na której wystąpią finaliści konkursu, a także Michał Urbaniak z projektem Young Lions, Eskaubei & Tomek Nowak Quartet, Łukasz Juźko Quartet i inni. Partnerem konkursu i festiwalu jest JazzPRESS.
NAGRODY W KONKURSIE:
- sesja nagraniowa w studiu Radia Gdańsk lub innym renomowanym studiu nagraniowym
- udział w 2 edycji Festiwalu JAZZ WOLNOŚCI w 2017 w charakterze gwiazdy
- sesja okładkowa dla lidera zespołu oraz związany z nią wywiad na łamach JazzPRESS
- występ zwycięzcy festiwalu na gali RadioJAZZ.FM, która odbędzie się 24 września 2016r
- rejestracja video sesji nagraniowej
- promocja materiału video z sesji nagraniowej na stonie Festiwalu oraz na kanale JazzOfFreedom.
Ponadto każdy uczestnik koncertu finałowego otrzyma do własnego użytku materiał video z koncertu. Wiemy jak potrzebny jest zespołom taki materiał do promocji, zwłaszcza w czasach mediów społecznościowych i kultury wizualnej – mówi Piotr Matla.
Więcej informacji o konkursie i festiwaalu na stronie Organizatora: http://jazzwolnosci.pl/konkurs.html
(...) Poszukujemy świeżych projektów jazzowych. Festiwal ma pokazać to co nowe i wartościowe w polskim jazzie. Wiemy, że w Polsce jest wielu świetnych twórców jazzowych, którym trzeba pomóc w starcie. Chcemy też odczarować jazz dla publiczności, pokazać, że to nowoczesna muzyka, rytmiczna, rozrywkowa, przy której można się fantastycznie bawić (...) – mówi Piotr Matla, pomysłodawca Festiwalu.
Festiwal Jazz Wolnosci Sopot 2016, nawiązuje do przypadającego w tym roku 60-lecia I Ogólnopolskiego Festiwalu Muzyki Jazzowej w Sopocie, którego organizatorami byli Leopold Tyrmand, Franciszek Walicki i Jerzy Kosiński. Wydarzenie z 1956 roku było pierwszą i jak do tej pory największą imprezą jazzową w powojennej Polsce. Zgromadziło ponad 30 tys. widzów, a na scenie festiwalowej po raz pierwszy dla tak licznej publiczności wystąpili między innymi: „Melomani” z Dudusiem Matuszkiewiczem i Andrzejem Trzaskowskim, zespół Andrzeja Kurylewicza z Wandą Warską, warszawski Pinokio, poznańskie combo Jerzego Grzewińskiego. Spektakularny sukces odniósł Komeda Sextet, w którym debiutował Jan „Ptaszyn” Wróblewski. Festiwal poprzedziła parada nowoorleańska, w której wzięły udział tysiące bikiniarskiej młodzieży, artyści i aktorzy młodego pokolenia z całego kraju. Impreza ta stała się świętem wolności i młodości, a także sprzeciwu wobec stalinowskiej kultury.
Festiwal z 1956 roku pozwolił szerokiej publiczności poznać to, co do tej pory było dostępne dla garstki wtajemniczonych, bywalców krakowskich salonów, studentów łódzkiej filmówki lub warszawskich jam sessions organizowanych przez Tyrmanda. Podczas festiwalu grały młode zespoły wówczas niezbyt znane szerokiej publiczności. Jedynym wyjątkiem byli „Melomani”.
(…) Pokazanie jazzowej młodzieży szerokiej publiczności to nasz główna idea. Jednak konkurs ma charakter otwarty, bez limitu wieku. Podobnie jak w 1956 roku Tyrmand z Walickim, chcemy pokazać nowe projekty, nowe twarze i nowych wykonawców. Wiemy, że w Polsce jest wielu świetnych twórców jazzowych, którym trzeba pomóc w starcie. Wierzymy, że może to im pomóc zapoczątkować międzynarodowe kariery. Najważniejsze to grać i pokazywać się na jazzowych scenach. Chcemy też odczarować jazz dla publiczności, pokazać, że to nowoczesna muzyka, rytmiczna, rozrywkowa, przy której można się fantastycznie bawić.– mówi Piotr Matla.
