Minęło już ponad dziesięć lat od płytowego debiutu Grzegorza Karnasa. To właśnie w tym roku przyszedł czas na kolejny - już czwarty - autorski projekt wokalisty, zatytułowany tym razem Karnas. Taka nazwa pasowałaby na debiut właśnie, bądź podsumowanie kariery. Ja bardziej skłaniam się do sformułowania 'otwarcie kolejnego rozdziału' w karierze tego arcyciekawego wokalisty, który podchodzi w sposób kreatywny i nietuzinkowy do muzycznej materii. 19 pozycji na playliście, w głośnikach sześć języków i oryginalny styl łączący różne gatunki.
Do dwumiesięcznej pracy nad materiałem udało się Karnasowi zebrać fantastycznych muzyków - Michała Tokaja, Adama Olesia, Michała Jarosa i Sebastiana Frankiewicza.
Krążek trafi na sklepowe półki 10. września w dwóch wersjach - na kompakcie i winylu.
Roch Siciński